Słodko, kwaśny smak z dzieciństwa

Kulinarny Rollercoaster

Witajcie, dzisiaj napiszę Wam, o jednym z wielu przepisów z mojego rodzinnego domu. Myślę, że każdy ma taką potrawę lub składnik, który mimo upływu czasu nie traci na znaczeniu. Wręcz odwrotnie, mimo, że czas upływa, to te nasze wspomnienia smakowe zyskują na wartości, przede wszystkim sentymentalnej. To są bardzo cenne wspomnienie.
Smaków z dzieciństwa wielokrotnie szukamy w naszym dorosłym życiu. Nie zawsze o nich pamiętamy, ale jak na nie natrafimy, to wracają wszystkie dziecięce wspomnienia.
Jak to w życiu bywa nie zawsze są to słodkie wspomnienia, ale czasem i te mniej przyjemne. Pamiętać trzeba, że dzięki tym wszystkim wspomnieniom jesteśmy dziś właśnie tacy, a nie inni. To one nas ukształtowały i sprawiły, że w życiu dokonaliśmy właśnie takich, a nie innych wyborów. Trzeba mieć do nich szacunek, ale myślę, że nie można zapominać o tym, że kowalami własnego losu jesteśmy my sami. To od nas zależy, którą drogą pójdziemy i co zrobimy z naszymi wspomnieniami.
Taką potrawą, którą pamiętam z dzieciństwa, którą do dziś często robi moja mama są skrzydełka w pomarańczach. Ja osobiście wolę podudzia z kurczaka, czyli potocznie pałki. Robię je w nieco innym wydaniu, ponieważ używam innych przypraw i ziół, ale podstawa pozostała. Pomarańczka.
Nie bez powodu znane jest powiedzenie „smacznie jak u mamy”.
Poniżej lista potrzebnych składników i sposób wykonania.

Porcja:
6 osób

Potrzebne składniki:

1kg pałek z kurczaka (ok 12 szt)
2 łyżki oliwy smakowej (ja miałam z pomidorami, czosnkiem i bazylią)
2 łyżki płynnego miodu (np. akacjowy lub lipowy)
1 łyżka oleju sezamowego (opcjonalnie)
2 łyżki sosu sojowego ciemnego
1/2 łyżeczki papryki wędzonej
1 łyżeczka papryki słodkiej
1 łyżeczka estragonu
sok z 1/2 cytryny
2 ząbki czosnku
1 duża pomarańcza lub 2 małe
pieprz świeżo mielony
sól

Wykonanie:

Pałki umyj i osusz ręcznikiem papierowym. Wrzuć je do sporego naczynia. Takiego, w którym łatwo będzie się Tobie je mieszać z marynatą, którą zaraz przygotujesz.
W miseczce przygotuj marynatę z wyżej wymienionych składników. Nie dodając na tym etapie pomarańczy. Przyjdzie na nią kolej. Dokładnie połącz ze sobą składniki na jednorodną konsystencję.
Jak masz jedną dużą pomarańczę, to przekrój ją na pół. Z jednej połowy wyciśnij sok i dodaj do marynaty, a drugą połowę pokrój na plastry o grubości ok 1 cm.Pałki kurczaka polej marynatą i całość dokładnie wymieszaj. Na samą górę naczynia połóż plastry pomarańczy. Tak przygotowane mięso zakryj szczelnie folią spożywczą i wstaw do lodówki na ok 2-3 godz. Po upływie czasu, wyjmij kurczaka z lodówki i zdejmij plastry pomarańczy. Odłóż z boku, będą potrzebne Tobie później.
Kawałki kurczaka poukładaj na blaszce obok siebie i polej marynatą. Piecz w piekaiku z grzaniem na górze i na dole przez ok 1 godz., w temp. 200°C. Ja blachę kładę na środku w piekaiku.
Po ok 30 min ułóż plastry pomarańczy na mięsie. W trakcie pieczenia podlewaj pałki marynatą z sosem. Jeżeli uznasz, że mięso za bardzo się rumieni, przykryj blaszkę pokrywką lub folią aluminiową. Całość podawaj z ryżem.

Życzę smacznego i szukania własnych smaków z dzieciństwa.
Magda

Polecane na Naszym Blogu