Filet na dziko
Kulinarny RollercoasterPrezentację moich przepisów postanowiłam zacząć od mojego pierwszego samodzielnego dania. Pamiętam miałam jakieś 15 lat i zero doświadczenia w kuchni. Tego dnia przyjechała moja rodzina w odwiedziny, a że byłam sama w domu, a w dodatku pora obiadowa, to wpadłam w lekką panikę. Jedyne co znalazłam w lodówce, z tego co pamiętam to był filet z kurczaka. I tak oto powstało to danie. Potrzebne składnik:
n
nfilet z kurczaka pojedynczy
nsól i pieprz
noregano suszone
nprzyprawa do potraw z grilla
nolej do smażenia
nbiałe wytrawne wino lub bulion
n
nWykonanie:
n
nFilet z kurczaka (pojedyncze kawałki) należy lekko rozbić, następnie popieprzyć i posolić, najlepiej solą morską gruboziaistą. Pewnie, że sól mielona bezpośrednio z młynka na potrawę będzie najlepsza, ale bez przesady. Wtedy nie maiłam jeszcze takiej wiedzy, więc zwykła kamienna też może być. Ale morska po prostu jest zdrowa. Kolejno dodajemy oregano suszone po ok. 0,5 łyżeczki na każdą ze stron, odrobinę przyprawy do potraw z grilla (doskonała do wielu dań) i wrzucamy filet na gorącą patelnię z rozgrzanym olejem. Może być olej rzepakowy. Ja obecnie do smażenia używam masło klarowane, bo nadaje potrawom niesamowity maślany smak, a przy tym jest przeznaczone do stosowania w wysokich temperaturach. Pierś wystarczy smażyć po ok. 3 min każdą ze stron. Następnie podlać odrobiną białego wina ok. 6 łyżek stołowych. Tylko poczekajcie ok. 2 min aż alkohol odparuje i wtedy przykryjcie pokrywką patelnię i duście jeszcze chwilkę aż mięso będzie miękkie (ok. 6 min) .Koniecznie obracajcie mięso. Jeżeli nie macie wina to spokojnie może to być odrobina bulionu, też będzie dobrze.
nŻyczę smacznego
nP.S. Pamiętajcie żeby koniecznie zmniejszyć ogień jak dodacie wino lub bulion, bo kiedyś zapomniałam i nie było co jeść.